Mediacja w postępowaniu cywilnym – zakaz dowodu z zeznań mediatora

Zgodnie z treścią art. 259(1) kodeksu postępowania cywilnego (dalej k.p.c.) mediator nie może być świadkiem co do faktów, o których dowiedział się w związku z prowadzeniem mediacji, chyba że strony zwolnią go z obowiązku zachowania tajemnicy mediacji.

Wskazany przepis jest wyrazem zasady poufności mediacji. Zakaz ten ma jednak charakter względny tzn. strony mogą wyrazić zgodę na przesłuchanie mediatora co do faktów, o których dowiedział się w związku z prowadzeniem mediacji, zwalniając go tym samym z obowiązku zachowania tajemnicy mediacji.

Warto zaznaczyć, że do zwolnienia mediatora z obowiązku zachowania tajemnicy mediacji konieczna jest zgoda wola obu stron mediacji. Oświadczenia stron w zakresie zwolnienia mediatora z tajemnicy mediacji nie mogą budzić żadnych wątpliwości, muszą być jasne i precyzyjne. Strony mogą wyrazić zgodę na przesłuchanie mediatora zarówno w formie pisemnej jak i ustnej (w trakcie rozprawy).

Na mocy w/w przepisu mediator nie może być świadkiem jedynie co do faktów, o których dowiedział się w związku z prowadzeniem mediacji. Oznacza to, że zakres przedmiotowy zakazu ma ograniczony charakter. Co do pozostałych kwestii nie objętych tym przepisem mediator może być świadkiem i może zeznawać w sprawie.

Cofnięcie przez stronę zgody należy uznać za dopuszczalne, jeżeli nastąpi do czasu przeprowadzenie dowodu z zeznań mediatora jako świadka. Wówczas dowód z przesłuchania mediatora staje się częścią materiału dowodowego zgromadzonego w sprawie i będzie stanowił podstawę dla rozstrzygnięcia sprawy przez sąd. Wynika to z faktu, że skutkiem procesowym czynności w postaci oświadczenia woli w przedmiocie wyrażenia woli na przesłuchanie mediatora w charakterze świadka jest przeprowadzenie dowodu z jego zeznań.

Po przesłuchaniu mediatora nie jest możliwe skuteczne cofnięcie zgody przez stronę na to przesłuchanie. Oznacza to, że strona nie zadowolona z treści zeznań mediatora nie może cofnąć udzielonej wcześniej zgody na przesłuchanie mediatora. Taka konstrukcja zapobiega instrumentalnemu traktowaniu przez strony dowodu z zeznań mediatora.

P.S. Tekst ten jest ostatnim z serii „mediacja w postępowaniu cywilnym”. Wobec tego w przypadku jakichkolwiek pytań w kwestii mediacji cywilnej proszę o kontakt pod adresem mailowym: michal.gruchacz@gmail.com.  Następna seria tekstów będzie dotyczyć zagadnienia mediacji w postępowaniu administracyjnym, która została wprowadzona do polskiego porządku prawnego za pomocą nowelizacji kodeksu postępowania administracyjnego z dnia 7.04.2017r.

 

** Tekst nie stanowi porady ani opinii prawnej jest wyłącznie poglądem autora

Mediacja w postępowaniu cywilnym – obowiązek skierowania stron do mediacji

Jeżeli strony przed wszczęciem postępowania sądowego zawarły umowę o mediację, sąd kieruje strony do mediacji na zarzut pozwanego zgłoszony przed wdaniem się w spór co do istoty sprawy. Jest to w pewnym sensie wyjątek od zasady dobrowolności mediacji. Jest to sytuacja, w której strony pierwotnie w dobrowolnie zawartej umowie uzgodniły, że spory, które powstaną w przyszłości między nimi będą rozstrzygane w drodze mediacji, a następnie jedna ze stron skierowała od razu sprawę do sądu zamiast do mediacji. Wówczas strona pozwana ma prawo podnieść zarzut zawarcia umowy o mediację. W takiej sytuacji sąd obligatoryjnie kieruje strony do mediacji.

Wydaje się, że pozwany podnosząc tego rodzaju zarzut powinien również wykazać, że strony zawarły ważną umowę o mediację, która nadal obowiązuje. Jest to szczególnie istotne gdy powód skierował sprawę do sądu dlatego, że kwestionuje ważność lub obowiązywanie umowy o mediację. Wówczas sąd rozstrzygnie to zagadnienie i albo skieruje strony do mediacji albo będzie dalej prowadził postępowanie sądowe.

Należy podkreślić, że zarzut umowy o mediację należy zgłosić do czasu wdania się w spór co do istoty sprawy. W praktyce oznacza to, że zarzut taki powinien znaleźć się w pierwszym piśmie procesowym pozwanego kierowanym do sądu tj. odpowiedź na pozew.

Skierowanie przez powoda sprawy do sądu zamiast do mediacji nie można uznawać za brak zgody powoda na przeprowadzenie mediacji. Zgoda ta została bowiem wyrażona przez powoda wcześniej w umowie o mediację. Wobec tego w takiej sytuacji stronom nie przysługuje tygodniowy termin liczony od doręczenia postanowienia o skierowaniu stron do mediacji na wyrażenie zgody na mediację.

Podniesienie zarzutu zawarcia umowy o mediację skutkuje powstaniem obowiązku sądu przekazania sprawy do mediacji tzn. wydania postanowienia o skierowaniu stron do mediacji. Jednak należy pamiętać, że nadal mediacja pozostaje dobrowolna. Oznacza to, że de facto nikt nie może skutecznie wyegzekwować obowiązku uczestniczenia strony w mediacji. Warto zaznaczyć, że powodowi przysługuje prawo zgłoszenia sprzeciwu prowadzenia mediacji pomimo zawarcia uprzednio umowy o mediację. Oznacza to, że powód może nie wyrazić zgody na udział w mediacji lub nie wyrazić zgody na osobę mediatora. Takie uprawnienia powoda są wyrazem zasady dobrowolności mediacji.

Powód, który nie wyrazi zgody na udział w mediacji, pomimo zawarcia umowy o mediację naraża się na poniesienie konsekwencji finansowych określonych w art. 103 § 2 kodeksu postępowania cywilnego.

Nieuwzględnienie przez sąd skutecznie podniesionego przez pozwanego zarzutu istnienia umowy mediacyjnej nie powoduje nieważności postępowania sądowego. Sąd II instancji może ewentualnie ocenić tą kwestię w ramach podniesionego w apelacji zarzutu naruszenia prawa procesowego, o ile naruszenie to mogło mieć wpływ na wynik sprawy. W praktyce trudno sobie wyobrazić skuteczne podważenie wyroku sądu I instancji z uwagi na takie uchybienie sądu I instancji bowiem ciężko byłoby wykazać wpływ tego uchybienia na wynik sprawy.

W praktyce sposobem na zagwarantowanie udziału stron w mediacji jest zastrzeżenie w umowie o mediację kary umownej na wypadek zrezygnowania przez drugą stronę z przeprowadzenia mediacji.

Jeżeli pozwany nie podniesienie zarzutu istnienia umowy o mediację albo zarzut ten będzie spóźniony (po wdaniu się w spór co do istoty sprawy) umowa o mediację nie odniesie żadnego skutku. Oznacza to, że wówczas sąd nie skieruje sprawy do mediacji i będzie dalej prowadził sprawę, chyba że sąd uzna zasadność skierowania stron do mediacji na zasadach ogólnych.

 

** Tekst nie stanowi porady ani opinii prawnej jest wyłącznie poglądem autora

Mediacja w postępowaniu cywilnym – informacja o próbie polubownego rozwiązania sporu jako wymóg formalny pozwu

Zgodnie z treścią art. 187 § 1 pkt 3 kodeksu postępowania cywilnego (dalej k.p.c.) pozew powinien czynić zadość warunkom pisma procesowego, a nadto zawierać informację, czy strony podjęły próbę mediacji lub innego pozasądowego sposobu rozwiązania sporu, a w przypadku gdy takich prób nie podjęto, wyjaśnienie przyczyn ich niepodjęcia.

Z treści tego przepisu jednoznacznie wynika, że w każdym pozwie powinna się znaleźć informacja o próbie podjęcia mediacji (innego pozasądowego rozwiązania sporu) lub braku takiej próby z podaniem przyczyn niepodjęcia takiej próby.

Wskazanie tej informacji jest niewątpliwie istotne dla sądu w zakresie oceny czy w danej sprawie istnieją szanse na przeprowadzenie skutecznej mediacji i ewentualne ugodowe zakończenie sporu. Informacja ta może również wpłynąć na decyzję sądu o wyznaczeniu posiedzenia informacyjnego czy posiedzenia niejawnego w celu spotkania się ze stronami i oceny czy strony można skierować do mediacji.

W sytuacji gdy strony podejmowały już wcześniej bezskutecznie próby polubownego rozwiązania sporu sąd musi bardziej ostrożnie ocenić możliwość bezpośredniego skierowania takich stron do mediacji. Wydaje się, że takie strony warto skierować na posiedzenie informacyjne, które w praktyce najczęściej prowadzone jest przez samych mediatorów. Po odbyciu takiego spotkania informacyjnego okaże się czy strony te są gotowe do prowadzenia mediacji czy też sprawą zajmie się sąd.

Wobec tego, że zawarcie takiej informacji w pozwie jest wymogiem formalnym, to podlega on uzupełnieniu na takich samych zasadach jak inne wymogi formalne pisma. Sąd wówczas wzywa powoda do uzupełnienia braku formalnego pozwu (wskazania takiej informacji) wyznaczając mu równocześnie termin na uzupełnienie tego braku. Po bezskutecznym upływie wskazanego terminu sąd zwraca pozew.

W przypadku gdy z treści informacji wynika, że strony przed wniesieniem pozwu nie podjęły prób polubownego rozwiązania sporu, w pozwie należy ponadto wskazać przyczyny niepodjęcia takiej próby. Oznacza to, że powód w pozwie powinien wskazać okoliczności faktyczne i prawne sprawy, które spowodowały brak próby polubownego rozwiązania sporu np. strony nie są zainteresowane takim sposobem rozwiązania sporu, upływał termin do wytoczenia powództwa, niedopuszczalność zawarcia ugody w danej kategorii spraw. Przedstawienie tych okoliczności powinno być krótkie i zwięzłe i powinno znajdować się w uzasadnieniu pozwu.

Obowiązek zamieszczenia tej informacji jest obligatoryjny w każdym przypadku, niezależnie od tego czy strony łączyła umowa o mediację czy też nie oraz niezależnie od tego czy w danej sprawie dopuszczalne jest zawarcie ugody czy też nie. W sprawach, w których niedopuszczalne jest zawarcie ugody wypełnienie tego obowiązku jest proste i sprowadza się de facto do jednego zdania stwierdzającego, że nie podjęto próby polubownego rozwiązania sporu z uwagi na niedopuszczalność zawarcia ugody w tej sprawie. Z kolei w sprawach, w których zawarcie ugody jest dopuszczalne, w razie braku próby polubownego rozwiązania sporu przed wniesieniem pozwu, należy przytoczyć przyczyny takiego stanu rzeczy.

Podsumowując obowiązek zamieszczania w treści pozwu informacji o próbie polubownego rozwiązania sporu lub braku takiej próby pozwala sądowi już na etapie przeprowadzania formalnej kontroli treści pozwu dokonać oceny zasadności kierowania sprawy do mediacji.

 

** Tekst nie stanowi porady ani opinii prawnej jest wyłącznie poglądem autora

Mediacja w postępowaniu cywilnym – moc prawna ugody mediacyjnej

Zgodnie z treścią art. 183 (15) § 1 kodeksu postępowania cywilnego (dalej k.p.c.) ugoda zawarta przed mediatorem, po jej zatwierdzeniu przez sąd, ma moc prawną ugody zawartej przed sądem.

Oznacza to, że ugoda zawarta przed mediatorem, która następnie została zatwierdzona przez sąd poprzez nadanie jej klauzuli wykonalności, jest tytułem wykonawczym. Wobec tego w przypadku gdy jedna ze stron zawartej ugody mediacyjnej będzie uchylała się od dobrowolnego jej wykonania, druga strona ugody mediacyjnej będzie mogła dochodzić jej wykonania w drodze egzekucji sądowej. W skrócie oznacza to, że taka zatwierdzona ugoda mediacyjna jest podstawą do prowadzenia egzekucji przez komornika.

Wobec powyższego należy stwierdzić, że zatwierdzona ugoda mediacyjna nie jest zwykłą umową cywilnoprawną, bowiem ustawodawca zrównał jej moc prawną z mocą prawną ugody sądowej. Oznacza to, że strona ugody mediacyjnej nie musi obawiać się sytuacji, w której druga strona ugody nie będzie jej wykonywać. Wówczas nie będzie bowiem musiała wszczynać dodatkowych postępowań sądowych, tylko będzie mogła od razu skierować sprawę do egzekucji, tak samo jak robi się to w przypadku niewykonywanego wyroku sądowego.

Zatwierdzona ugoda mediacyjna nie korzysta z powagi rzeczy osądzonej, z tego powodu istnieje teoretycznie możliwość wytoczenia powództwa obejmującego roszczenia wskazane w ugodzie. Jednak w praktyce mało prawdopodobne jest wytoczenie takiego powództwa, bowiem pozwanemu w takiej sprawie przysługuje możliwość podniesienia tzw. zarzutu powagi rzeczy ugodzonej. Podniesienie tego zarzutu powoduje oddalenie powództwa przez sąd. Wobec tego wytaczanie powództwa w takiej sytuacji naraża tylko powoda na zapłatę kosztów postępowania sądowego dla strony przeciwnej wobec oddalenia powództwa (przegrania sprawy).

Warto pamiętać, że zgodnie z treścią art. 125 § 1 kodeksu cywilnego roszczenie stwierdzone ugodą mediacyjną zatwierdzoną przez sąd ulega przedawnieniu z upływem dziesięciu lat.

W sytuacji gdy przepisy prawne przewidują dla określonej czynności prawnej formę szczególną, ugoda mediacyjna musi zachować taką formę. Wobec tego np. w sytuacji gdy ustawa wymaga zachowania formy aktu notarialnego dla dokonania jakieś czynności, wówczas ugoda mediacyjna powinna mieć formę aktu notarialnego. Takie uregulowanie odnośnie konieczności zachowania przez zawieraną ugodę mediacyjną formy szczególnej przepisanej prawem stanowi w w/w przypadkach mediacji znaczne utrudnienie. W praktyce w przypadku mediacji sądowych (ze skierowania sądu), w których ustawa wymaga szczególnej formy ugody dobrym rozwiązaniem jest wynegocjowanie warunków ugody w trakcie mediacji, lecz zawarcie samej ugody już przed sądem. Technicznie oznacza to, że strony formalnie nie doszły do porozumienia w trakcie mediacji, wówczas sąd wyznaczy rozprawę w celu kontynuowania sprawy sądowej, a na rozprawie strony zawrą ugodę sądową o treści wynegocjowanej w trakcie mediacji.

Wydaje się, że pożądaną zmianą byłoby zniesienie przez ustawodawcę wymogu zachowania szczególnej formy przez ugodę mediacyjną. To znaczy uznanie przez ustawodawcę, że ugoda mediacyjna wypełnia wymóg każdej szczególnej formy czynności prawnej.

 

** Tekst nie stanowi porady ani opinii prawnej jest wyłącznie poglądem autora

Mediacja w postępowaniu cywilnym – przesłanki kontroli ugody mediacyjnej (część II)

Poza przesłankami określonymi w art. 183(14) § 3 kodeksu postępowania cywilnego (dalej k.p.c.) – opisanymi w poprzednim tekście – sąd dokonując oceny ugody mediacyjnej powinien wziąć pod uwagę również treść art. 10 k.p.c. tj. ocenić dopuszczalność zawarcia ugody w danym typie sprawy oraz zbadać czy osoby mające być stronami ugody mediacyjnej mają legitymację do zawarcia tej ugody.

Sąd powinien również zbadać czy ugoda została zawarta przed mediatorem tj. osobą spełniającą wymogi do bycia mediatorem. Gdyby ugoda została zawarta przed osobą nie spełniającą takich wymogów, to ugoda taka nie będzie w ogóle ugodą mediacyjną, podlegającą zatwierdzeniu przez sąd. Wówczas należałoby taką ugodę traktować jak zwykłą umowę cywilnoprawną.

Sąd dokonując oceny treści ugody mediacyjnej bierze pod uwagę także przedmiot sprawy, w której została zawarta ugoda mediacyjna, związaną z tym przedmiotem specyfikę oraz okoliczności towarzyszące zawarciu ugody.

W sprawach pracowniczych ustawodawca w art. 469 k.p.c. przewidział dodatkową przesłankę oceny treści ugody mediacyjnej w postaci słusznego interesu pracownika lub ubezpieczonego np. naruszenie przez ugodę zakazu zrzeczenia się przez pracownika wynagrodzenia za pracę określonego w art. 84 kodeksu pracy.

Sąd oceniając ugodę powinien także ocenić czy ugoda nie narusza praw osób trzecich (usprawiedliwionego interesu osób uprawnionych). Ocena ugody pod tym kątem wymaga uprzedniego wyjaśnienia kwestii dopuszczalności ugody w danej sprawie (art. 10 k.p.c.)

Co do zasady strony nie powinny wychodzić poza zakres przedmiotu sporu. Jeżeli jednak taka sytuacja ma miejsce, to różne są tego konsekwencje w zależności od rodzaju mediacji.

W przypadku mediacji umownej uznaje się, że jest to dopuszczalne. Mediacja umowna jest bowiem nieformalna i kwestie podlegające uzgodnieniom zależą w całości od woli stron. Wobec tego strony mogą po prostu rozszerzyć przedmiot uzgodnień. Natomiast w przypadku mediacji sądowej (ze skierowania sądu) jest to niemożliwe. W takim przypadku sąd powinien zatwierdzić ugodę mediacyjną w części, która odpowiada przedmiotowi sporu i oddalić wniosek w pozostałym zakresie.

Warto zaznaczyć, że odmowa zatwierdzenia ugody mediacyjnej nie stoi na przeszkodzie zawarciu ugody sądowej. Oznacza to, że istnieje szansa na zawarcie ugody przed sądem, która będzie realizowała wolę stron wyrażoną w ugodzie mediacyjnej i równocześnie będzie eliminowała wadliwości zawartej ugody mediacyjnej.

Ugoda mediacyjna stanowi czynność prawną w rozumieniu art. 917 k.c. Z tego generalnego sformułowania wynikają praktyczne konsekwencje związane z konstruowaniem treści postanowień ugody np. jeżeli z treści ugody mediacyjnej wynika obowiązek zapłaty przez dłużnika odsetek umownych, to ich wysokość nie może przekraczać odsetek maksymalnych, określonych w art. 359 § 2(1) k.c.

 

** Tekst nie stanowi porady ani opinii prawnej jest wyłącznie poglądem autora

Mediacja w postępowaniu cywilnym – przesłanki kontroli ugody mediacyjnej (część I)

Przesłanki odmowy zatwierdzenia ugody mediacyjnej zostały uregulowane w art. 183(14) § 3 kodeksu postępowania cywilnego (dalej k.p.c.). Zgodnie z treścią tego przepisu sąd odmawia nadania klauzuli wykonalności albo zatwierdzenia ugody zawartej przed mediatorem, w całości lub części, jeżeli ugoda jest sprzeczna z prawem lub zasadami współżycia społecznego albo zmierza do obejścia prawa, a także gdy jest niezrozumiała lub zawiera sprzeczności. Należy stwierdzić, że przesłanki te mają charakter merytoryczny, bowiem sąd badając je musi wnikać w treść ugody mediacyjnej i dokonać jej merytorycznej oceny. Warto wskazać, że w/w przesłanki nawiązują do art. 58 kodeksu cywilnego (dalej k.c.) regulującego przesłanki nieważności czynności prawnej.

Zgodnie z treścią art. 183(14) § 3 k.p.c. sąd może odmówić zatwierdzenia ugody mediacyjnej w całości lub w części. Zatwierdzenie ugody mediacyjnej w części, wymaga wyraźnego wskazania przez sąd jaka część została zatwierdzona. Ponadto sąd powinien ocenić czy w określonej sytuacji strony ugody mediacyjnej działając rozsądnie zawarłyby ugodę mediacyjną bez części treści ugody niezatwierdzonej przez sąd. Oznacza to, że sąd powinien ocenić za każdym razem wpływ nieważnej części czynności prawnej (ugody) na pozostałą (ważną) część czynności prawnej (ugody).

Pierwszą proceduralną czynnością sądu w postępowaniu w sprawie zatwierdzenia ugody mediacyjnej jest ocena czy treść ugody wskazuje na to, że podlega ona wykonaniu w drodze egzekucji. Jeżeli ugoda mediacyjna podlega wykonaniu w drodze egzekucji wówczas zatwierdzenie ugody nastąpi w postaci nadania jej klauzuli wykonalności. Z kolei jeżeli ugoda mediacyjna nie podlega wykonaniu egzekucji, to zatwierdzenie ugody mediacyjnej przyjmie postać postanowienia o zatwierdzeniu ugody.

Sąd odmawia zatwierdzenia ugody gdy jej treść została odmiennie ukształtowana niż przepisy bezwzględnie obowiązujące lub gdy strony zawierając ugodę mediacyjną wykroczyły poza zasadę swobody umów. Sprzeczność ugody mediacyjnej z prawem odnosi się do wszystkich przepisów prawnych powszechnie obowiązujących, zarówno przepisów prawa procesowego, jak i prawa materialnego. Z kolei granice zasady swobody umów wyznacza treść art. 353(1) k.c.

Sprzeczność ugody mediacyjnej z zasadami współżycia społecznego dotyczy niezgodności treści ugody z obowiązkami lub uprawnieniami wynikającymi z określonych norm moralnych. Zasady współżycia społecznego nie mogą być podstawą do nieprzestrzegania przepisów prawnych bezwzględnie obowiązujących. Przykładem ugody mediacyjnej sprzecznej z zasadami współżycia społecznego (niesprawiedliwości) będzie ugoda ustanawiająca niewspółmierne ustępstwa jednej ze stron w sytuacji, która nie usprawiedliwia ustępstw takiego rozmiaru.

Samoistną przesłanką do odmowy zatwierdzenia ugody mediacyjnej może być niezrozumiałość lub wewnętrzne sprzeczności w treści ugody. Przesłanka ta ma w praktyce zastosowanie przede wszystkim w przypadku prowadzenia mediacji przez mediatorów nieposiadających wiedzy prawniczej. Ponadto sprzeczności zawarte w ugodzie mediacyjnej mogą również czasem świadczyć o pozornym rozwiązaniu sporu. Ugoda mediacyjna zawierająca postanowienia wzajemnie się wykluczające – w sytuacji gdy rozbieżności tych nie można usunąć poprzez interpretację treści całej ugody- nie nadaje się do wykonania, wobec tego sąd nie może jej zatwierdzić.

Na postanowienie sądu odmawiające zatwierdzenia ugody mediacyjnej przysługuje zażalenie.

 

** Tekst nie stanowi porady ani opinii prawnej jest wyłącznie poglądem autora

Mediacja w postępowaniu cywilnym – odpowiedzialność mediatora za niezłożenie protokołu oraz niezatwierdzenie ugody przez sąd

Postępowanie w sprawie zatwierdzenia ugody mediacyjnej jest ściśle powiązane z obowiązkiem mediatora polegającym na złożeniu do sądu protokołu z przebiegu mediacji. Obowiązek ten ma szczególne znaczenie w przypadku mediacji pozasądowej. Przepisy kodeksu postępowania cywilnego (dalej k.p.c.) nie przewidują ani terminu na wykonanie tego obowiązku ani też trybu jego realizacji.

W przypadku mediacji pozasądowej możliwe są dwie sytuacje. Mediator może złożyć protokół z przebiegu mediacji z własnej inicjatywy (po uzyskaniu informacji od strony o złożeniu wniosku o zatwierdzenie ugody) lub na wezwanie sądu (gdy nie otrzymał od strony informacji o złożeniu wniosku o zatwierdzenie ugody). W przypadku mediacji sądowej mediator ma obowiązek złożyć protokół z przebiegu mediacji niezwłocznie po zakończeniu mediacji.

Warto podkreślić, że brak protokołu nie stoi na przeszkodzie zatwierdzeniu ugody mediacyjnej przez sąd. Zawsze bowiem strona może samodzielnie złożyć sądowi ten dokument. Strona dysponuje tym dokumentem, z racji tego że mediator ma obowiązek doręczyć stronom protokół z przebiegu mediacji. W razie gdyby strona nie dysponowała protokołem za dopuszczalne należy uznać wyznaczenie przez sąd rozprawy i wysłuchanie na niej stron lub mediatora na tą okoliczność.

Niezłożenie lub niezłożenie w terminie protokołu z przebiegu mediacji grozi powstaniem odpowiedzialności odszkodowawczej po stronie mediatora. Oznacza to, że strona która ponosiła szkodę na skutek niezłożenia lub niezłożenia w terminie do sądu protokołu z przebiegu mediacji może żądać od mediatora odszkodowania.

W sytuacji gdy mediator złożył do sądu protokółu z przebiegu mediacji, pojawia się pytanie (w przypadku mediacji zakończonej porozumieniem) czy ugoda zawarta przed mediatorem zostanie zatwierdzona przez sąd. Stanowi to kolejną płaszczyznę potencjalnej odpowiedzialności mediatora.

Warto podkreślić, że mediator co prawda aktywnie uczestniczy w mediacji (wspiera, doradza), jednak nie ma bezpośredniego wpływu na to czy dojdzie do zawarcia ugody ani na to jaka będzie jej treść.

Oczywiście mediator w sytuacji, gdy zauważy nieprawidłowość proponowanych przez strony rozwiązań może zwrócić stronom uwagę na sprzeczność z prawem takich rozwiązań. Jednak takie zachowanie może dotyczyć tylko mediatorów, którzy posiadają wystarczającą wiedzę prawniczą.

Wobec tego uznaje się, że co do zasady mediator nie może ponosić odpowiedzialności z tytułu niezatwierdzenia przez sąd ugody mediacyjnej. Przede wszystkim dlatego, że to nie on zawiera ugodę mediacyjną, tylko ugoda taka zawierana jest przez strony mediacji.

Jednak nie można zapominać jednak o tym, że mediator prowadząc mediację powinien dokładać należytej staranności. Nie jest tak, że jego pracę można w całości oddzielić od treści zawartej przez strony ugody. W przypadku niezatwierdzenia ugody przez sąd pojawia się pytanie czy aby na pewno prawidłowo wykonywał on swoje obowiązki.

Należy pamiętać, że mediator postrzegany jest przez strony jako profesionalista. W szczególności przymiot profesionalisty należy przypisać tzw. mediatorowi stałemu. Mediator jest osobą mającą odpowiednią wiedzę i doświadczenie w polubownym rozwiązywaniu sporów. Odpowiedzialność mediatora nie może być zupełnie wykluczona szczególnie w przypadku dużej aktywności mediatora w formułowaniu propozycji rozwiązań sporu. Ponadto w przypadku gdy ugoda powinna być zawarta w formie szczególnej mediator powinien również czuwać nad tym ,aby strony zachowały wymaganą formę ugody np. formę aktu notarialnego.

Podsumowując nie można zupełnie wykluczyć odpowiedzialności odszkodowawczej mediatora w przypadku niezatwierdzenia przez sąd ugody mediacyjnej.

 

** Tekst nie stanowi porady ani opinii prawnej jest wyłącznie poglądem autora

Mediacja w postępowaniu cywilnym – zatwierdzenie ugody przez sąd

Po zakończeniu mediacji, w której strony zawarły ugodę, każda strona może wystąpić do sądu z wnioskiem o zatwierdzenie ugody zawartej przed mediatorem. Wniosek ten należy złożyć do sądu określonego według właściwości ogólnej lub wyłącznej – właściwość ta regulowana jest przepisami kodeksu postępowania cywilnego (dalej k.p.c.). Warto przypomnieć, że przez samo podpisanie ugody mediacyjnej strony automatycznie wyrażają zgodę na wystąpienie do sądu z wnioskiem o jej zatwierdzenie.

Przepis art. 183(14) k.p.c. nie określa dla strony terminu na złożenie wniosku o zatwierdzenie ugody mediacyjnej. Decyzja w tym zakresie należy do strony, jednak co do zasady w jej interesie jest jak najszybsze złożenie takiego wniosku do sądu.

Przepisy k.p.c. nie przewidują również żadnych szczególnych wymagań co do wniosku o zatwierdzenie ugody mediacyjnej. Jednak z uwagi na to, że jest to pismo procesowe zastosowanie znajdzie do niego art. 126 k.p.c., określający wymogi ogólne każdego pisma procesowego. Ponadto wniosek powinien zawierać odniesienie do postępowania mediacyjnego tzn. zawierać odwołanie do protokołu z przebiegu mediacji ( mediator ma obowiązek złożyć go w sądzie). W przypadku mediacji sądowej powinien zawierać również sygnaturę akt sprawy sądowej.

Do wniosku strona ma obowiązek załączyć zawartą ugodę mediacyjną. Treść ugody jest potrzebna sądowi do dokonania oceny jej treści, a w konsekwencji do zatwierdzenia lub niezatwierdzenia ugody.

Strona powinna wskazać również w jakim zakresie domaga się zatwierdzenia ugody mediacyjnej, bowiem jest dopuszczalne żądanie częściowego zatwierdzenia ugody mediacyjnej.

Wobec tego, że strony są dysponentem postępowania mediacyjnego to nie ulega wątpliwości, że strony nie mają obowiązku złożenia wniosku o zatwierdzenie ugody mediacyjnej, jest to uprawnienie stron. Rezygnacja ze złożenia wniosku może wynikać m.in. z faktu, że strony niezwłocznie wykonały ugodę, więc nie ma sensu składać wniosku o jej zatwierdzenie. W praktyce takie sytuacje mogą mieć miejsce szczególnie w przypadku mediacji umownych (pozasądowych).

W przypadku zawarcia ugody mediacyjnej przed wszczęciem postępowania sądowego i nie wystąpienia przez żadną ze stron z wnioskiem o jej zatwierdzenia, zawarta ugoda będzie miała moc prawną zwykłej umowy cywilnoprawnej. Z kolei w przypadku zwarcia ugody mediacyjnej w toku postępowania sądowego (na podstawie skierowania sądu), niewystąpienie do sądu z wnioskiem o zatwierdzenie ugody skutkować będzie kontynuacją postępowania sądowego. Zawarta wówczas ugoda mediacyjna może (jeżeli będzie taka wola stron) zostać ewentualnie wzięta pod uwagę przez sąd przy wydawania orzeczenia.

Warto podkreślić, że wniosek o zatwierdzenie ugody mediacyjnej jest wolny od opłat. Takie działanie ustawodawcy jest kolejnym wyrazem zachęcania obywateli do korzystania z mediacji.

Przepis art. 183(14) § 1 k.p.c. stanowi, że sąd ma obowiązek niezwłocznie przeprowadzić postępowanie w przedmiocie zatwierdzenia ugody mediacyjnej. Co do zasady sąd rozpoznaje taki wniosek na posiedzeniu niejawnym. Sąd może jednak zdecydować o przeprowadzeniu rozprawy w celu rozpatrzenia takiego wniosku. Przykładem sytuacji, w której sąd powinien wyznaczyć rozprawę, jest sytuacja odmowy zatwierdzenia ugody mediacyjnej, niepodlegającej wykonaniu w drodze egzekucji.

Zatwierdzenie ugody mediacyjnej następuje w formie postanowienia lub nadania klauzuli wykonalności. Po zatwierdzeniu przez sąd ugoda mediacyjna uzyskuje moc prawną ugody zawartej przed sądem.

 

** Tekst nie stanowi porady ani opinii prawnej jest wyłącznie poglądem autora

Mediacja w postępowaniu cywilnym – protokół z przebiegu mediacji (III)

W dzisiejszym tekście poruszymy kwestie związane z obowiązkiem mediatora złożenia protokołu z przebiegu mediacji w sądzie.

Zgodnie z treścią art. 183(13) § 1 kodeksu postępowania cywilnego (dalej k.p.c.) w przypadku gdy strona, po zawarciu ugody, w ramach mediacji prowadzonej na podstawie umowy o mediację, wystąpi do sądu z wnioskiem o zatwierdzenie ugody mediator składa protokół w sądzie, który byłby właściwy do rozpoznania sprawy według właściwości ogólnej lub wyłącznej.

Wskazany przepis dotyczy realizacji obowiązku złożenia protokołu z przebiegu mediacji w przypadku mediacji umownej (pozasądowej) zakończonej ugodą mediacyjną. Obecnie ustawodawca zrezygnował z bezwzględnego wymogu przesyłania sądowi protokołu z mediacji pozasądowej zawierającej ugodę mediacyjną. Takie rozwiązanie ma logiczne uzasadnienie, bowiem gdy ugoda taka jest dobrowolnie wykonywana przez strony i żadna ze stron nie chce przesyłać jej do sądu to nie ma sensu przesyłać protokołu do sądu. Przesyłanie takich protokołów skutkowało w przeszłości tylko niepotrzebnym nagromadzeniem spraw w sądach.

Podsumowując na gruncie obecne obowiązującego przepisu mediator ma obowiązek składania sądowi protokołu z przebiegu mediacji pozasądowej tylko w sytuacji gdy strona wystąpi do sądu z wnioskiem o zatwierdzenie ugody. Nowa regulacja odciąża od zbędnej pracy zarówno sądy jak i samych mediatorów.

Protokół z mediacji potwierdza w tej sytuacji zawarcie przez dane strony (podmioty) ugody przed mediatorem. Informacje o złożeniu wniosku o zatwierdzenie ugody przez sąd strona powinna przekazać mediatorowi. Jeżeli tego nie uczyni sąd powinien wezwać mediatora do złożenia protokołu z przebiegu mediacji. Należy podkreślić, że pożądanym rozwiązaniem w takiej sytuacji jest skierowanie przez stronę do mediatora stosownego pisma zawiadamiającego o złożeniu do sądu wniosku o zatwierdzenie ugody. Przede wszystkim dlatego, że jest to rozwiązanie szybsze niż oczekiwanie na działanie sądu, który po otrzymaniu wniosku strony i braku wpływu do sądu protokołu od mediatora, wezwie go do złożenia protokołu.

Ustawa (k.p.c.) nie określa terminu na złożenie przez mediatora protokołu z przebiegu mediacji, jednak należy przyjąć, że taki protokół powinien być przekazany sądowi niezwłocznie. Należy pamiętać, że sąd wzywając mediatora do złożenia protokołu może wyznaczyć mu konkretny termin na wypełnienie tego obowiązku.

Zgodnie z treścią art. 183(13) § 2 k.p.c. w razie skierowania przez sąd sprawy do mediacji mediator składa protokół w sądzie rozpoznającym sprawę. Oznacza to, że mediator po zakończeniu mediacji sądowej ma obowiązek złożenia protokołu z jej przebiegu w każdym przypadku.

Rozwiązanie takie jest uzasadnione, tym że sąd po zakończeniu mediacji podejmuje dalsze decyzje w sprawie. Jeżeli mediacja nie zakończyła się ugodą, to po złożeniu protokołu sąd kontynuuje postępowanie w sprawie, wyznaczając termin rozprawy. Z kolei w przypadku gdy mediacja została zakończona zawarciem ugody i protokół zostanie złożony w sądzie, sąd na wniosek strony niezwłocznie przeprowadza postępowanie co do zatwierdzenia ugody mediacyjnej.

Ustawa (k.p.c.) tak samo jak w przypadku mediacji pozasądowej nie określa terminu na złożenie przez mediatora protokołu z przebiegu mediacji sądowej. Jednak należy przyjąć, że taki protokół powinien być przekazany sądowi niezwłocznie po zakończeniu mediacji.

Określenie przez mediatora sądu właściwego do przekazania protokołu z przebiegu mediacji nie budzi żadnych wątpliwości w przypadku mediacji sądowej, wtedy protokół należy przekazać do sądu prowadzącego daną sprawę (kierującego sprawę do mediacji).

Jednak sytuacja ta może być problematyczna w przypadku powstania obowiązku złożenia protokołu z mediacji pozasądowej (umownej). Wówczas to mediator powinien ustalić do jakiego sądu należy przekazać protokół. Sądem tym będzie sąd właściwy do rozpoznania sprawy według przepisów o właściwości miejscowej ogólnej (art. 27-30 k.p.c.) lub wyłącznej (art. 38-42 k.p.c.). Mediator bez wykształcenia prawniczego może mieć problem z określeniem sądu właściwego do złożenia protokołu z mediacji.

Co prawda w przypadku złożenia przez mediatora protokołu z mediacji do sądu niewłaściwego, sąd ten powinien przesłać go sądowi właściwemu, jednak w takiej sytuacji czas rozpatrzenia przez sąd wniosku strony o zatwierdzenie ugody znacznie się wydłuża.

Niedopełnienie przez mediatora obowiązku złożenia w sądzie protokołu z przebiegu mediacji może skutkować odpowiedzialnością odszkodowawczą, jeżeli strony z tego powodu poniosły szkodę. Ponadto zawinione niezłożenie protokołu przez mediatora stałego może doprowadzić do skreślenia go z listy mediatorów stałych, w przypadku gdy uchybienie to zostanie potraktowane jako nienależyte wykonywanie obowiązków.

Strona wnosząca o zatwierdzenie ugody mediacyjnej przez sąd, w sytuacji gdy mediator nie złoży protokołu z przebiegu mediacji może złożyć własny odpis protokołu, przekazany jej po zakończeniu mediacji. Problem staje się bardziej złożony i poważny gdy protokół z przebiegu mediacji nie został przez mediatora sporządzony. Wówczas aby zatwierdzić ugodę sąd powinien przeprowadzić postępowanie w celu ustalenia czy do mediacji doszło, czy strony zawarły ugodę w trakcie mediacji, jeżeli tak to jakiej treści. Jest to istotne z uwagi na fakt, że ugoda mediacyjna po zatwierdzeniu przez sąd uzyskuje moc prawną ugody zawartej przed sądem.

 

** Tekst nie stanowi porady ani opinii prawnej jest wyłącznie poglądem autora

Mediacja w postępowaniu cywilnym – protokół z przebiegu mediacji (II)

Witam wszystkich Czytelników mojego bloga w 2018r. 🙂 Mam nadzieję, że jesteście gotowi na nową porcję informacji na temat mediacji 😉

W poprzednim tekście skupiłem się przede wszystkim na treści protokołu z mediacji. Teraz nadszedł czas na poruszenie kwestii dalszych, bardziej szczegółowych kwestii związanych z protokołem z przebiegu mediacji tj. zawarciem ugody w trakcie mediacji oraz skutku podpisania przez strony ugody w postaci wyrażenia zgody na wystąpienie do sądu z wnioskiem o jej zatwierdzenie.

W sytuacji gdy strony zawarły przed mediatorem ugodę, zostaje ona załączona do protokołu z przebiegu mediacji lub powinna być zamieszczona w treści samego protokołu. Bardziej prawidłowym rozwiązaniem wydaje się przygotowanie dwóch odrębnych dokumentów protokołu i ugody jako załącznika do protokołu. Unika się w ten sposób problemów związanych z podpisaniem obu dokumentów, bowiem protokół podpisuje mediator z kolei ugodę podpisują strony. W sytuacji gdyby strona nie mogła podpisać ugody mediator ma obowiązek stwierdzić tą okoliczność w protokole.

Obowiązek dotyczący sporządzania protokołu z przebiegu mediacji różni się w zależności od trybu wszczęcia mediacji (sądowa / pozasądowa) oraz wyniku mediacji (ugoda/brak ugody). W przypadku mediacji pozasądowej, która nie doprowadziła do zawarcia ugody, doręczenie przez mediatora stronom protokołu z przebiegu mediacji jest ostatnią czynnością w postępowaniu mediacyjnym. W przypadku mediacji sądowej mediator doręcza protokół z przebiegu mediacji zarówno stronom jak i sądowi, niezależnie od wyniku mediacji.

Termin zakończenia mediacji jest szczególnie istotny w przypadku mediacji pozasądowych, bowiem z momentem zakończenia mediacji bieg terminu przedawnienia – który został przerwany poprzez wszczęcie mediacji – biegnie na nowo. Za datę zakończenia mediacji należy uznać datę wskazaną w protokole z mediacji. Wobec tego należy stwierdzić, że przerwanie biegu przedawnienia i rozpoczęcie na nowo biegu przedawnienia, zależy od daty rozpoczęcia i zakończenia mediacji wskazanych w protokole z przebiegu mediacji.

Kontrowersje wzbudza możliwość odmowy przez mediatora załączenia ugody do protokołu (zamieszczenia jej w treści protokołu). Przepisy k.p.c. nie przewidują wprost uprawnienia mediatora do weryfikowania treści zawieranej przez strony ugody. Odmowa mogłaby być rozważana przez mediatora tylko w wyjątkowych przypadkach np. gdy mediator byłby przekonany, że ugoda ta jest wadliwa w sposób, który uniemożliwia jej zatwierdzenie przez sąd albo że została zawarta z rażącym naruszeniem interesów jednej ze stron, pod presją drugiej strony.

Do obowiązków mediatora wynikających z istoty jego funkcji należy czuwanie nad przebiegiem mediacji. Wobec tego mediator powinien zwrócić stronom uwagę, gdy zapisy porozumienia są jawnie niezgodne z prawem lub w razie wątpliwości co do zgodności z prawem zapisów zasugerować skonsultowanie się z prawnikiem. Działanie to ma na celu uniknięcie odmowy zatwierdzenia ugody przez sąd.

Odmowa zatwierdzenia ugody przez sąd co do zasady nie może skutkować odpowiedzialnością odszkodowawczą po stronie mediatora. Wyjątkiem jest przypadek mediacji pozasądowej, w której w umowie o przeprowadzenie mediacji zostaną nałożone na mediatora dodatkowe obowiązki w tym zakresie.

Zgodnie z treścią art. 183(12) § 2(1) k.p.c. przez podpisanie ugody strony wyrażają zgodę na wystąpienie do sądu z wnioskiem o jej zatwierdzenie, o czym mediator informuje strony. Wprowadzenie tego przepisu było związane z koniecznością implementacji art. 6 ust. 1 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady 2008/52/WE z dnia 21 maja 2008 r. w sprawie niektórych aspektów mediacji w sprawach cywilnych i handlowych.

Z przepisu w/w dyrektywy wynika konieczność uzyskania wyraźnej zgody drugiej strony na złożenie wniosku o nadanie klauzuli wykonalności ugodzie zawartej przed mediatorem. Ustawodawca polski przyjął, że zgoda ta będzie udzielana już przez samo podpisanie ugody. Na mocy polskiego prawa wyrażona przez strony zgoda na wystąpienie z wnioskiem o zatwierdzenie ugody obejmuje zarówno ugody podlegające wykonaniu w drodze egzekucji jak i te które nie podlegają wykonaniu w drodze egzekucji. Należy stwierdzić, że polski ustawodawca wprowadził szerszy zakres zgody wyrażanej przez stronę, niż zostało to określone w w/w dyrektywie, która mówi tylko o zgodzie na wystąpienie z wnioskiem o nadanie klauzuli wykonalności ugodzie mediacyjnej.

Mediator ma obowiązek poinformować strony o w/w skutku podpisania ugody mediacyjnej. Obowiązek ten mediator powinien zrealizować na początku mediacji, w czasie gdy przekazuje stronom liczne informacje na temat mediacji, w szczególności jej zasad.

 

** Tekst nie stanowi porady ani opinii prawnej jest wyłącznie poglądem autora